Jak czytać etykiety kosmetyków i analizować skład INCI (ingredients) - zasady 

Czytanie etykiet kosmetyków naturalnych (o kosmetykach konwencjonalnych nie wspominając) jest dziś koniecznością. Jeżeli chcesz używać naturalnych, bezpiecznych, najbardziej wartościowych, niedrażniących kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych, analiza tego, co producenci deklarują jako skład kosmetyków jest niezbędna. Oczywiście, to czy zajmiesz się analizą składu jest wypadkową stylu życia, świadomości, chęci i czasu.

Czytanie etykiet i składu INCI (lub Ingredients) kosmetyków naturalnych staje się wciągającym nawykiem i po pewnym czasie nie kupisz żadnego produktu przed przestudiowaniem INCI. Dochodzisz do takiej wprawy, że wystarczy rzut oka na pierwsze kilka składników, aby móc obiektywnie ocenić czy warto czytać dalej.

Dlaczego analiza składu INCI jest ważna?

Po pierwsze weryfikujesz to, jakie składniki będziesz nakładała na swoją skórę. Upewniasz się, czy skład jest możliwie najlepszy i dopasowany do potrzeb Twojej skóry, czy może jednak mógłby być zdrowszy?  

Po drugie eliminujesz składniki niebezpieczne, niepożądane, a takich jest sporo nawet w naturalnych kosmetykach, a tym bardziej w konwencjonalnych, masowych, drogeryjnych. Dojdziesz do takiej wprawy, że często wyjdziesz z drogerii bez żadnego kosmetyku, jedynie z papierem toaletowym i wacikami…

Po trzecie wybierzesz dla swojej skóry możliwie najlepszą pielęgnację. To jak wygląda Twoja skóra i jak się w niej czujesz zależy od Ciebie i masz na to wielki wpływ.  

Po czwarte i najbardziej intrygujące, ale zarazem dające największą satysfakcję – zweryfikujesz swoje zaufanie do producenta kosmetyku. Dokonasz analizy i porównania tego, co zamieścił wielkimi literami na przodzie etykiety jako hasło marketingowe, a tym, co zawarł małymi literami jako skład INCI. Jeśli Twoja czujność i wiedza w zakresie składników pozwolą i okaże się, że producent kosmetyków koloryzuje, poczujesz się wyjątkowo dobrze odkładając kosmetyk z powrotem na półkę i obracając się na pięcie…

Jakie są główne zasady czytania składu kosmetyków naturalnych i konwencjonalnych?

Skład kosmetyków podawany jest według nomenklatury INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients). Jest to ujednolicone nazewnictwo bazujące na nazwach łacińskich oraz angielskich surowców. Im więcej składników, które zawierają w nazwie Extract, Seed Oil, Flower Water itd., tym lepiej. Jeśli znasz angielski, to składniki, zwłaszcza naturalne, nie będą dla Ciebie nie do rozpoznania.

W składzie INCI podaje się składniki w kolejności malejącego ich stężenia w kosmetyku. Jeśli danego składnika jest poniżej 1%, może on być podany w dowolnej kolejności po składnikach ze stężeniem powyżej 1%.

Im dłuższy termin ważności, tym bardziej zakonserwowany kosmetyk, który musi przeżyć na półce, często podświetlanej, więc w niesprzyjającym środowisku.

Barwniki są oznaczane za pomocą przedrostka CI (Color Index). Te z numerami pomiędzy CI 75100 - CI 77947 są barwnikami naturalnymi.

Parfum, fragrance lub aroma wskazuje na kompozycje zapachowe lub aromatyczne, przeważnie syntetyczne. W składzie kosmetyków naturalnych nie powinno ich być. Najlepiej, żeby były naturalne olejki eteryczne i absoluty kwiatowe – w nazwie Flower Oil, Peel Oil.

W składzie kosmetyku wymienia się także tzw. potencjalne alergeny czyli 26 składników, które występują naturalnie w kompozycjach zapachowych lub naturalnych olejkach eterycznych. Zgodnie z prawem wykazuje się, je z uwagi na potencjał alergenny u osób szczególnie wrażliwych np.: Citronellol, Farnesol, Limonene, Linalool, Lilial, Eugenol, Geraniol. 

Analizuj skład kosmetyków, nawet naturalnych 

Pamiętaj i bądź tego świadoma. Skóra to organ, przez który absorbowane są do głębszych warstw skóry i tkanek różne substancje, zarówno te korzystne, jak i te niepożądane i toksyczne. Wykonując makijaż i używając kosmetyków pielęgnacyjnych skóra wchłania około 2,5 kg substancji rocznie. Dlatego ważne jest, co nakładamy na skórę i w nią wklepujemy. Nie potrzeba dużego wysiłku, aby świadomie wyeliminować substancje, które niekorzystnie wpływają na nasz organizm. Przynajmniej te, na które mamy wpływ.